WordCamp Poznań 2018 - relacja ze zdjęciami

Z założenia każda impreza pod szyldem „WordCamp” skierowana jest do specjalistów na co dzień zajmujących się WordPressem. Przyciąga jednak także „laików” – blogerów, właścicieli stron internetowych itd – którzy z WordPressem mają styczność jako użytkownicy. Nie inaczej było i tym razem.

Contributor Day, czyli „co Ty możesz zrobić dla WordPressa”

Pierwszego dnia miał miejsce Contributor Day i warsztaty. Był to ten moment, kiedy każdy użytkownik WordPressa mógł dodać do niego coś „od siebie” i spróbować go udoskonalić.

To, o co chodzi w konferencjach, czyli wykłady

Kolejne dwa dni to to, o co chodzi we wszystkich konferencjach, czyli wykłady. Były one podzielone na dwie ścieżki: ogólną i techniczną. Inaczej jednak, niż na większości tego typu eventów, prelegenci dzielili się ze słuchaczami wiedzą wynikającą z własnych doświadczeń, a nie nudną teorią. 

Jednym z takich wystąpień była prelekcja naszego kolegi z WP Served – Tomka Lacha na temat tego w jaki sposób najlepiej wyceniać projekty i zlecenia. Tomek wskazał przydatne do tego celu narzędzia i podzielił się z uczestnikami cennymi (i co ważne, sprawdzonymi „na żywym organizmie”) radami z zakresu nie tylko komunikacji z klientem, ale także np. zarządzania zespołem. Dzięki temu uczestnicy mogli zobaczyć jak wygląda nasza praca „od kuchni”. 

W ramach ścieżki technicznej  w tym dniu była mowa m.in. o bezpieczeństwie WordPressa. Mówił o tym Kamil Porembiński. Z jego wystąpienia słuchacze mogli dowiedzieć się w jaki sposób (nie) zabezpieczać swojej strony, żeby nie narażać się na ataki i utratę efektów swojej pracy. Były to na tyle uniwersalne rady, że każdy użytkownik internetu powinien wziąć je sobie do serca. Niby wszyscy wiemy, jak zachować bezpieczeństwo, ale kiedy coś się stanie, to zwykle okazuje się, że zawiódł „czynnik ludzki”. Warto więc o takich sprawach przypominać.

Dzień trzeci rozpoczął się od wspólnego dla obu ścieżek wykładu Tomasza Palaka o tym, jak do WordPressa ma się prawo autorskie. Prelegent przypomniał m.in. jak ta kwestia jest uregulowana w ustawach, a także czym różni się przeniesienie praw od udzielenia licencji i jakie prawa ma autor.

Tego dnia w ramach ścieżki technicznej, odbył się m.in. wykład drugiego z naszych kolegów Przemka Hernika – dewelopera w WP Served. Mówił on o sposobach, jakie można wykorzystać, żeby (jeszcze bardziej) zwiększyć efektywność pracy programistów działających z WordPressem. I znowu były to rozwiązania „z życia wzięte” i przetestowane.

Na zakończenie

To oczywiście tylko kilka tematów poruszonych podczas tegorocznej polskiej edycji WordCampa. Nie sposób opisać tu wszystkiego, co działo się przez całe trzy dni (i noce, ale o tym cicho sza). Jeśli dodać do tego, że było ponad 300 uczestników i ta szczególna niespotykana nigdzie indziej atmosfera, to aż żal, że to już koniec…

Ale…

Za rok WordCamp przenosi się do Łodzi 🙂

A tymczasem jeszcze kilka zdjęć z Poznania. 

Fot. Wojciech Równanek
Fot. Wojciech Równanek
Fot. Wojciech Równanek
Fot. Wojciech Równanek
Fot. Wojciech Równanek